poniedziałek, 31 lipca 2017

resibo natural cosmetics

Zaszczepiona wiele miesięcy temu  przez pewną koleżankę uwielbieniem do kosmetyków naturalnych , wciąż nieustannie poszukuję nowych produktów odpowiednich do mojej cery. Okazało się że niektóre z nich, które na początku były hitem po dłuższym czasie ich użytkowania okazały się silnymi alergenami i mimo, że ratowały moją suchą skórę doraźnie - musiałam je odstawić.  Szkoda  wielka bo bardzo je wcześniej lubiłam.


O polskiej marce RESIBO    naczytałam się wiele różnych opinii i od dłuższego czasu już miałam na nią oko.  Firma ta produkuje kosmetyki organiczne, które powstały na bazie naturalnych, specjalnie wyselekcjonowanych surowców. Dzięki sympatycznej Weronice mam możliwość do rozpoczęcia przygody z tymi kosmetykami.
Na pierwszy ogień poszedł olejek do demakijażu i kojący balsam do ust, pojawiły się się na mojej półce te kosmetyki w momencie kiedy moja skóra najbardziej potrzebowała odpowiedniego natłuszczenia i nawilżenia.  W zestawie było też mnóstwo próbek, które to zamierzam zabrać ze sobą na urlop, takie produkty w mini wersji na urlopie najlepiej do mnie przemawiają i najzgrabniej można je spakować do kosmetyczki. Będę testować, bo wciąż szukam odpowiednich nawilżaczy do mojej mega suchej skóry.




Jestem bardzo ciekawa czy oprócz tych dwóch kosmetyków, które obecnie posiadam  - inne z tej marki będą odpowiednie dla mojej mojej skóry. O tym napiszę Wam już za dwa tygodnie,  bo to będzie odpowiedni czas aby móc wyrazić swoją opinię po użytkowaniu tych kosmetyków w dość ekstremalnych warunkach ( bo takie będą ;)
Póki co jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, jednakże szczegółową relację zdam Wam po urlopie.

Nie wiem jak Wy, ale ja zdecydowanie uważam,że nasze polskie marki są fantastyczne i warto je doceniać, bo kosmetyki i kremy rodzime mamy naprawdę rewelacyjne. 

A Wy macie już jakieś doświadczenia z naturalnymi kosmetykami? Mi nawet udało się własnoręcznie zrobić swój pierwszy tonik, o czym napiszę Wam niebawem.

D o r o t a





4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Ja również, chociaż mam doświadczenie już , że naturalne potrafią zaszkodzić, zależy od skóry, czasu kiedy były stosowane, skóra się przyzwyczaiła - a nawet zaczęła bronić. Czasami co za dużo to też niezdrowo :)

      Usuń
  2. Zachwycam się serum :) U mnie sprawdza się doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam na nie oko, ale w pierwszej kolejności przetestuję próbki kremów. Zaś jak skończę serum z Sesdermy C-vit, kto wie, może się skuszę Resibo. Jestem ciekawa :)

      Usuń

DZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ :)